Choć przez długi czas byłem wierny systemowi Windows 10, po bliższym zapoznaniu się z Windowsem 11, zdałem sobie sprawę, że przesiadka była strzałem w dziesiątkę. W tym tekście przybliżę Wam najważniejsze funkcje Windows 11, które skłoniły mnie do pożegnania z poprzednią wersją. Nowe opcje, takie jak wbudowana sztuczna inteligencja czy bardziej zaawansowane narzędzia do pracy wielozadaniowej, dają użytkownikom szansę na znaczące zwiększenie swojej efektywności. Przekonajcie się sami, jak te udogodnienia mogą zmienić Wasze codzienne obcowanie z komputerem i dlaczego warto rozważyć przejście na nowszą odsłonę systemu.
1. Integracja z Microsoft Copilot
Windows 11 wprowadza zaawansowaną sztuczną inteligencję do rutynowych zadań, które dotychczas traktowałem jako nieodłączny element pracy z komputerem. Z Copilotem mogę tworzyć skróty z dokumentów, zadawać zapytania, a nawet zmieniać ustawienia na moim sprzęcie – wszystko to w sposób płynny i niezakłócający mojego tempa pracy.
Dodatkowo, mam możliwość zadawania pytań, uzyskiwania odpowiedzi osadzonych w kontekście, a nawet prowadzenia kreatywnych dyskusji. Niezależnie od tego, czy potrzebuję szybkiego zweryfikowania informacji, czy dodatkowej opinii, wartość posiadania takiego wirtualnego asystenta na pulpicie jest nie do przecenienia. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że Copilot jest zintegrowany bezpośrednio z paskiem zadań, więc nie muszę włączać przeglądarki ani przełączać się pomiędzy różnymi programami.
Podsumowując, funkcje AI w systemie Windows 11 są bardzo intuicyjne, a teraz gdy już się z nimi oswoiłem, trudno mi sobie wyobrazić powrót do bardziej manualnego i chaotycznego stylu pracy w Windows 10.
2. Rozbudowane opcje wykonywania zrzutów ekranu
Kolejnym atutem, który doceniłem w Windows 11, jest odświeżone i ulepszone narzędzie do tworzenia zrzutów ekranu. Mimo że Windows 10 również oferował podobną funkcję, Windows 11 wnosi ją na zupełnie nowy poziom.
Dzięki narzędziu Snipping Tool w Windows 11, mam do dyspozycji funkcję rozpoznawania tekstu (OCR), która pozwala mi na łatwe wyodrębnianie tekstu z dowolnego obrazu. Oznacza to, że nie muszę już przepisywać długich tekstów czy adresów internetowych; wystarczy, że zrobię zrzut ekranu, by uzyskać potrzebny mi tekst w kilka chwil.
Ponadto, Snipping Tool w Windows 11 ma również możliwość nagrywania ekranu – funkcja, której często potrzebowałem, ale w Windows 10 wymagała instalowania dodatkowych aplikacji. Te udoskonalenia sprawiają, że wykonywanie zrzutów ekranu stało się bardzo proste i wygodne.
3. Układy Snap do efektywnej wielozadaniowości
Układy Snap w Windows 11 całkowicie zmieniły mój sposób pracy z wieloma aplikacjami jednocześnie. Nie tylko mam do wyboru więcej konfiguracji, ale mogę też szybciej uzyskać do nich dostęp. Wystarczy, że najadę kursorem na przycisk maksymalizacji w dowolnym oknie, aby zobaczyć różnorodne gotowe układy, które pozwalają mi na efektywną organizację otwartych programów.
Bardzo cenię to, jak Układy Snap pozwalają mi wykorzystać pełen potencjał mojego 27-calowego monitora. W przeciwieństwie do Windows 10, gdzie często miałem problem z rozmieszczeniem kilku aplikacji na ekranie, Układy Snap w Windows 11 sprawiają, że praca wielozadaniowa stała się prawdziwą przyjemnością.
Panel Widgetów w Windows 11 to prawdziwa nowość w porównaniu do zagraconego interfejsu, do którego byłem przyzwyczajony. Bardzo podoba mi się możliwość dostosowania wyświetlanych informacji, od najświeższych wiadomości, poprzez wydarzenia z kalendarza, aż po prognozę pogody w mojej okolicy. To jak posiadanie osobistego centrum informacji, które jest dostępne za pomocą jednego kliknięcia.
Szczególnie doceniam to, jak łatwo mogę personalizować te widgety. Bez problemu dodaję, usuwam lub przestawiam je zgodnie z moimi potrzebami. Dzięki obsłudze widgetów firm trzecich mogę również korzystać z moich ulubionych aplikacji – takich jak Spotify czy Messenger – bezpośrednio z poziomu panelu.
5. Ulepszone wirtualne pulpity
Jako osoba, która korzysta z tego samego komputera zarówno w pracy, jak i do celów prywatnych, uważam wirtualne pulpity w Windows 11 za niesamowicie przydatne. Choć w Windows 10 również miałem możliwość tworzenia wielu wirtualnych pulpitów, to ich obsługa była nieco uciążliwa.
W Windows 11 zyskałem jednak dodatkowe możliwości. Mam możliwość spersonalizowania każdego wirtualnego pulpitu, ustawienia dla nich odmiennych tapet i nadawania im odpowiednich nazw, co ułatwia mi rozdzielanie zadań zawodowych od projektów osobistych. Te przemyślane udogodnienia znacznie ułatwiają mi pracę i pomagają w zachowaniu porządku.
6. Auto HDR i DirectStorage dla lepszych wrażeń w grach
Jako zapalony gracz, ciągle poszukiwałem sposobów na podniesienie jakości rozgrywki, a Windows 11 faktycznie mi to zapewnia m.in. dzięki Auto HDR i DirectStorage. Auto HDR ożywia starsze gry, automatycznie poprawiając ich wygląd, sprawiając, że kolory stają się bardziej intensywne, a scenerie zyskują na głębi. To jakby na nowo odkrywać ulubione tytuły.
Z kolei DirectStorage znacznie skraca czas ładowania, dzięki czemu mogę od razu zanurzyć się w akcję bez frustrującego oczekiwania. Połączenie tych funkcji nie tylko zwiększa wydajność, ale też poprawia ogólną atmosferę gry. Można śmiało powiedzieć, że przejście na Windows 11 sprawiło, że moje sesje gamingowe stały się bardziej immersyjne i satysfakcjonujące.
7. Bezproblemowa integracja z iPhonem dzięki funkcji Phone Link
Kolejnym powodem, który przekonał mnie do aktualizacji do Windows 11, jest bezproblemowa współpraca mojego iPhone’a z wbudowaną aplikacją Phone Link. Możliwość połączenia mojego iPhone’a z komputerem całkowicie zmieniła sposób, w jaki pracuję i pozostaję w kontakcie ze światem.
Phone Link umożliwia mi odbieranie powiadomień, odpowiadanie na wiadomości, a nawet prowadzenie rozmów telefonicznych bezpośrednio z mojego komputera. Dzięki temu nie muszę już sięgać po telefon za każdym razem, gdy otrzymam wiadomość czy połączenie; mogę wszystkim zarządzać bezpośrednio z poziomu pulpitu. Wygodna interakcja z iPhonem z poziomu komputera to dla mnie prawdziwa rewolucja.
8. Dostęp głosowy i ulepszone napisy na żywo
Ponieważ spędzam dużo czasu na pisaniu, cenię sobie możliwość sterowania komputerem za pomocą poleceń głosowych, kiedy czuję zmęczenie. Funkcja dostępu głosowego w Windows 11 pozwala mi swobodnie uruchamiać aplikacje, nawigować po ustawieniach i dyktować tekst bez potrzeby używania klawiatury czy myszki. A co najlepsze, rozpoznaje całą gamę poleceń, od prostych jak „otwórz Microsoft Word” po bardziej złożone, takie jak „przewiń w dół” czy „cofnij”.
Napisy na żywo to kolejna przydatna opcja, która sprawdza się podczas spotkań online i oglądania filmów. Napisy są teraz dokładniejsze i szybciej się pojawiają, co ułatwia mi śledzenie dyskusji bez gubienia wątku. Ponadto, mogę dostosować napisy do moich preferencji, zmieniając rozmiar i kolor czcionki.
To tylko kilka z moich ulubionych funkcji Windows 11, które przekonały mnie do przejścia na tę wersję. Jeśli wahacie się nad aktualizacją, zachęcam Was do przetestowania Windows 11. Możecie odkryć, że zmieni on Wasze korzystanie z komputera w sposób, którego się nie spodziewaliście!