VPN bez logów: Czy możesz im zaufać? Oto dowody.

Usługi VPN deklarujące brak logów obiecują pełną anonimowość w sieci. Ich kluczowym założeniem jest brak gromadzenia danych, co z założenia uniemożliwia ich przekazanie osobom trzecim. Jednakże, jak zweryfikować te zapewnienia? Perspektywa korzystania z VPN bez zapisywania logów jest kusząca, ale może również rodzić obawy. W czasach wszechobecnego monitoringu i częstych naruszeń prywatności, trudno jest bezkrytycznie zaufać obietnicom dostawców usług. Właśnie dlatego warto przeanalizować, w jaki sposób niektóre z tych firm dotrzymują swoich deklaracji. Po pewnych badaniach wyrobiłem sobie opinię, która pozwala mi wierzyć w zapewnienia dostawców VPN-ów, którzy deklarują brak logów.

Niezależne audyty potwierdzają wiarygodność VPN-ów bez logów

DC Studio/Panchenko Vladimir/Shutterstock

Wielu użytkowników ma wątpliwości, czy mogą wierzyć zapewnieniom VPN o braku rejestrowania danych. Polityka prywatności może zawierać obietnice braku logowania, ale jak można to faktycznie zweryfikować?

Solidne firmy oferujące VPN zdają sobie sprawę z tego sceptycyzmu i inwestują w niezależne audyty, które potwierdzają ich deklaracje. Te audyty są przeprowadzane przez zewnętrzne firmy, których zadaniem jest analiza faktycznej działalności VPN. Ich głównym celem jest upewnienie się, że nikt, nawet sam dostawca VPN, nie ma możliwości śledzenia Twojej aktywności w Internecie.

W trakcie audytu, eksperci badają, czy konfiguracja serwera jest zgodna z zapisami w polityce VPN. Standardowy audyt obejmuje weryfikację, czy nie są gromadzone następujące informacje:

  • Rejestry adresów IP
  • Zapytania DNS
  • Metadane przesyłu danych
  • Historia przeglądania stron internetowych

Uważam te audyty za wiarygodne, ponieważ firmy je przeprowadzające cieszą się uznaniem w dziedzinach bezpieczeństwa, prawa oraz finansów. Przykładowo, ostatni audyt dotyczący polityki zerowego logowania NordVPN został zrealizowany przez Deloitte, jedną z czterech największych firm audytorskich na świecie.

Systematyczne przeprowadzanie niezależnych audytów to jeden z głównych czynników, które biorę pod uwagę przy wyborze dostawcy VPN.

Technologia infrastruktury jako gwarant polityki braku logów

Innym sposobem, w jaki VPN bez logów zyskuje moje zaufanie, jest konstrukcja jego infrastruktury, która uniemożliwia zapisywanie logów.

Jednym z popularnych mitów o VPN jest założenie, że zawsze gwarantuje pełną anonimowość. Jednak VPN, który poważnie traktuje kwestię prywatności, może być skonfigurowany tak, aby znacząco utrudnić śledzenie użytkownika:

  • Serwery działające w oparciu o pamięć RAM
  • Anonimowe metody płatności
  • Brak konieczności podawania adresu
  • Rejestracja z wykorzystaniem tymczasowych adresów e-mail

Dostawcy tacy jak ExpressVPN informują, że nie mogą prowadzić logów, ponieważ wykorzystują serwery działające tylko na pamięci RAM, bez zapisu danych na dyskach twardych. W momencie awarii zasilania – na przykład podczas restartu serwera – dane przechowywane w pamięci RAM zostają bezpowrotnie utracone. Nie jest to działanie zależne od interwencji człowieka; proces ten zachodzi automatycznie ze względu na ulotną naturę pamięci RAM.

Implementacja polityki za pomocą technologii przekonuje mnie do wiary w deklaracje o braku logów.

Przejrzystość jako interes finansowy VPN-ów bez logów

Istnieje wiele powodów, dla których warto korzystać z VPN, ale jeśli poszukujesz konkretnie VPN bez logów, z pewnością nie chcesz, aby Twój dostawca przechowywał Twoje dane. Solidny dostawca VPN, który zdobył Twoje zaufanie dzięki polityce braku logów, ma finansowy interes w tym, aby być transparentnym.

W zasadzie, cały model biznesowy tego typu firm opiera się na reputacji w kwestii ochrony prywatności. Jeżeli rozniesie się informacja, że dostawca VPN nie dotrzymał obietnic, jego główna działalność mogłaby mocno ucierpieć. Odbudowa utraconej reputacji na tak konkurencyjnym rynku VPN byłaby niezwykle trudna.

Doceniam fakt, że firmy takie jak Surfshark oferują tzw. „warrant canary” w celu ochrony swojej reputacji. Daje mi to pewność, że ich celem jest informowanie użytkowników o tym, czy kiedykolwiek zostali zmuszeni do udostępnienia danych klientów.

Dodatkowo, istnieje oczywisty powód finansowy, dla którego nie warto przechowywać logów. Jak powie każdy, kto kiedykolwiek administrował systemem sieciowym lub prowadził biznes, rejestracja danych, gdy nie jest to konieczne, wiąże się po prostu z mniejszą ilością pracy. Odpowiedzialność prawna również jest znacznie mniejsza, co zostanie omówione w kolejnej części.

Praktyczne testy VPN-ów bez logów

Polityki prywatności, zewnętrzne audyty i technologiczne zabezpieczenia to dobre metody budowania zaufania, ale nie ma nic lepszego niż weryfikacja w realnych warunkach.

Dostawcy VPN wielokrotnie udowodnili swoje zapewnienia o braku logów. Na przykład:

  • Private Internet Access (PIA): Ten popularny dostawca VPN został dwukrotnie wezwany do sądu, raz w 2016, a drugi raz w 2018 roku. W obu przypadkach miał przekazać dane użytkowników, ale za każdym razem PIA udowodniło, że nie posiada żadnych danych do udostępnienia.
  • Mullvad VPN: Ten szwedzki dostawca w roku 2023 został poddany kontroli przez organy ścigania. Jednak przeszukanie nie ujawniło żadnych informacji, ponieważ żadne nie były przechowywane.

Dodatkowym atutem jest, gdy dostawcy VPN działają w jurysdykcjach, w których obowiązują surowe regulacje dotyczące ochrony danych użytkowników. W krajach takich jak Szwajcaria czy Panama, dostawcy VPN nie mogą być łatwo zmuszeni do ujawnienia informacji o swoich klientach.

VPN-y bez logów mają udokumentowaną historię skuteczności, dlatego ufam ich zapewnieniom o prywatności. Jeżeli dopiero zaczynasz swoją przygodę z VPN i chcesz spróbować, możesz wybrać VPN, które nie wymagają rejestracji ani podpisywania umów. Gdy już będziesz pewien, że chcesz przejść do korzystania z pełnoprawnego dostawcy VPN bez logów, przeanalizuj usługi, które regularnie znajdują się na szczycie list najlepszych VPN-ów.