Istotne Aspekty
- Snapchat planuje zwiększyć liczbę reklam, a Sponsorowane Historie będą niepostrzeżenie umieszczane w skrzynkach odbiorczych użytkowników.
- Firma zamierza uczynić Sponsorowane Historie bardziej interaktywnymi, wykorzystując sztuczną inteligencję w celu zaangażowania użytkowników.
- Nowa funkcja Promowane Miejsca pozwoli na wyświetlanie reklam bezpośrednio na Mapie Snap.
Niedawne oświadczenie Snapchata informuje o zamiarze wprowadzenia nowych formatów reklamowych do aplikacji, mimo iż jest ona już mocno nasycona treściami promocyjnymi. Moja decyzja o rezygnacji z korzystania z tego serwisu, podjęta kilka miesięcy temu, okazała się być, w świetle tych zmian, bardzo trafna.
Zgodnie z ogłoszeniem Snapchata, platforma wdroży reklamy w postaci Sponsorowanych Historii, które będą prezentowane jako snapy w skrzynce odbiorczej użytkownika. Te sponsorowane treści pojawią się bez dodatkowych powiadomień, stanowiąc element strumienia wiadomości. Przypomina to nieco mechanizm prezentowania My AI, który znajduje się ponad rozmowami.
Snapchat wyraził również chęć rozwijania Sponsorowanych Historii w kierunku interaktywnej wymiany informacji między markami a odbiorcami, z wykorzystaniem generatywnej sztucznej inteligencji. Ma to na celu umożliwienie użytkownikom zadawania pytań chatbotom w odniesieniu do konkretnych produktów lub akcji promocyjnych, na wzór rozwiązań stosowanych na Facebook Messenger.
Dodatkowo, Snapchat zamierza wprowadzić nową formę reklamy o nazwie Promowane Miejsca, która będzie polegać na umieszczaniu reklam na Mapie Snap. Mapa ta pokazuje lokalizacje znajomych, o ile mają oni włączoną funkcję udostępniania lokalizacji. Dla osób niezadowolonych z perspektywy jeszcze większej ilości reklam na Snapchacie, alternatywą może być aplikacja Locket, umożliwiająca łatwe dzielenie się zdjęciami z kręgiem znajomych.
Reklamy na Snapchacie już od dawna były trudne do zaakceptowania. W przeszłości zdarzało mi się przeglądać treści związane z urodą czy rozrywką w zakładce Wiadomości, jednak reklamy, których nie można było pominąć przez 5-10 sekund, zniechęciły mnie do korzystania z tej opcji. Snapchat oferuje usługę subskrypcyjną za 3,99 USD miesięcznie, która usuwa reklamy, ale nigdy nie uważałem tej platformy za wartą inwestycji.
Sporadycznie korzystałem z aplikacji, aby utrzymywać kontakt ze znajomymi i rodziną, ale wprowadzenie reklam do mojej skrzynki odbiorczej ostatecznie potwierdziło moją decyzję o rezygnacji z tej aplikacji. Od dawna nie korzystam z Snapchata regularnie, co utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie mam zamiaru do niego wracać. Istnieje wiele powodów, dla których nie loguję się do Snapchata każdego dnia.
Najnowsze ogłoszenie Snapchata o zwiększeniu liczby reklam w skrzynkach odbiorczych tylko jeszcze bardziej zagęszcza przestrzeń aplikacji, która i tak jest już przeładowana reklamami. Sponsorowane Historie utwierdzają mnie w przekonaniu, że decyzja o trwałym rozstaniu ze Snapchatem była słuszna.